Coś (cz. 5)


„Coś” – to taki fragment wymyślonej nierzeczywistości, który ma trochę wyjaśniać rzeczywistość.

Czy Krzyś i Prosiaczek naprawdę rozmawiają z kimś, kto nazywa się Fiś?… Z Fisiem tak – go nazywam – wielki sekret mam. Dzięki Fisiowi nigdy nie czuję się sam..
(A.A. Milne, Już mam sześć lat)

Mały człowiek o małym umyśle, w małym świecie, wymyśla sobie na swoje podobieństwo kogoś wielkiego, o nieskończonej mądrości w nieograniczonym wszechświecie. Nazywa sobie po swojemu fragmenty tego wszechświata, choć nie ma pojęcia, co i po co to jest.

Czytaj dalej